niedziela, 22 lipca 2012

Kto rozkrada Polskę?



Jacek Soska - niegdyś popularny polityk PSL, pyskaty, dzisiaj nadal działacz tej partii - twierdzi, że wiedział o "taśmach Serafina" na długo przed ich publicznym ujawnieniem.

Powiedział mu o nich sam Serafin, który wyrzekał się, że nic nie wie i nic mu nie wiadomo, kto miałby je nagrywać.

Widocznie traktował je jako "amunicję" w walkach PSL-owskich o lepsze usytuowanie w spółkach. Mało mu było złodziejstwa, zazdrościł Śmietance - dyrektorowi Elewarru - iż za friko zarabia miliony i jeszcze rozbija się za darmochę po świecie.

Fakt, złodziej złodziejowi nierówny. Serafin uważał, że to niesprawiedliwe. Widocznie w PSL są mniej i więcej zasłużeni złodzieje.

Serafin walczył o sprawiedliwość. Klasę polityczną mamy podłą, a wyborcy nie potrafią ich wymieść z życia politycznego. Gdzie podziali się dziennikarzy, którzy nie dochodzą, kto rozkrada Polskę?

To winno być wałkowane w mediach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz